środa, 22 lutego 2017

Narodowe Czytanie 2017

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,502,wesele-stanislawa-wyspianskiego-lektura-narodowego-czytania-2017.html

XXXV spotkanie Młodzieżowego DKK



Podczas lutowego spotkania  Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawialiśmy o książce Heidi Hassenmuller „Desiree czyli czas próby”

 

Jest  to fascynująca opowieść o miłości, przyjaźni, niezłomności ludzkiego charakteru, o olbrzymim cierpieniu, rozpaczy, niesprawiedliwości, ale i wielkiej nadziei. To kolejna ważna książka, niezwykle refleksyjna, pokazująca siłę ludzkiego umysłu, i mimo, iż chwilami bardzo porusza, a nawet irytuje, bo ukazuje człowieka, którego dotyka zbyt wiele złych doświadczeń, to daje również ogromną wiarę w ludzką odporność, motywację do działania, pozwala cieszyć się codziennością i doceniać każdą chwilę.
Klubowiczkom bardzo podobał się cytat z książki:
„Jeżeli potrafisz pełzać - pełzaj. Jeżeli potrafisz chodzić - idź. Jeżeli potrafisz biegać - biegnij. Nieważne, co potrafisz - bądź w ruchu”*.
 Uczestniczki spotkania zachęcają do przeczytania tej książki.

Oprac. Teresa Sienkiewicz moderator Młodzieżowego DKK w Giżycku.

*H. Hassenmuller, Desiree czyli czas próby  

niedziela, 5 lutego 2017

Witam serdecznie,

Nazywam się Ewa, chodzę na MDKK od początków jego istnienia i uznałam, że warto podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat jednej z książek, które ostatnio miałam przyjemność przeczytać.
"Kiedy odszedłeś" Jojo Moyes to druga część książki "Zanim się pojawiłeś". W tej części autorka przybliża nam jak potoczyła się historia Louisy po śmierci Willa, człowieka który radykalnie zmienił jej życie.
Will zostawił wszystko by Lou mogła zacząć od nowa. Zostawia jej list który miał wszystko wyjaśnić. Miejsce na kursie projektowania ubrań, który miał jej pozwolić zająć się czymś co kocha. Pieniądze, które miały to wszystko umożliwić. Miała zacząć od podróży do Paryża i wszystko miało się ułożyć. Oczywiście nic z tego. Lou nie potrafi zacząć od nowa, pogodzić się z tym co się stało. Nie czuję się tak jak miała się czuć: wolna. Już ma dość. Pracy w baru. Pustego mieszkania w którym nie ma praktycznie mebli. Ciągłych myśli, że zawiodła Willa. I teraz się zaczyna cała historia, wraz z upadkiem Lou z dachu (5 piętro).
I tym razem autorka mnie nie zawiodła, cała historia jest okraszona cudownym humorem który nadaje unikalności całej historii. Zostały w niej ukazane tak absurdalne sytuacje podczas których tak było mi szkoda Lou, że musiałam sobie przypominać iż to tylko książka i Pani Moyes na pewno wszystko naprawi. Uwierzcie mi na słowo, ale tylu zwrotów akcji nikt się nie spodziewał. Myślę, że warto przeczytać obie książki, nie zależnie od wieku czy upodobań. To jest jedna z tych historii w której każdy znajdzie coś dla siebie. Liczę iż udało mi się Was przekonać do sięgnięcia po tą lekturę:)